W miniony czwartek (06.10.2016 r) uczestniczyliśmy w ostatniej drodze i pożegnaliśmy Absolwenta naszej szkoły – Kolegę i Wychowanka śp. Pawła Urbańskiego.
Dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się w tę smutną Uroczystość – Dyrekcji, Nauczycielom, Uczniom a przede wszystkim Koleżankom i Kolegom z klasy Pawła, którzy mimo obowiązków wynikających ze studiowania czy podjętej pracy, podjęli trud podróży i przybyli, by pożegnać Kolegę…..
Gospodarz Klasy, do której należał śp. Paweł, Mateusz Szakiel, wygłosił piękną mowę przy grobie. Poniżej kilka myśli z Jego wystąpienia:
„(…) Przyjechałem tu dzisiaj z wieńcem pogrzebowym, na którym jest napis :’ Kochanemu Pawłowi – Koleżanki i Koledzy z Klasy’. Nie wierzę, że złożyłem go na Twoim grobie, nie chcę w to wierzyć.
W Piśmie Świętym, w Starym Testamencie, napotykamy Księgę Hioba opisującą człowieka, który był doświadczony przez życie – stracił rodzinę, był chory. Jednak do końca swoich dni pozostał wierny Bogu.
Ty, tak samo jak Hiob, byłeś doświadczony przez życie. Mimo, że widywałem czasami grymas świadczący o tym, że nie jest Ci łatwo, a wręcz przeciwnie, jest Ci bardzo ciężko nigdy nie miałeś żalu do Boga o to, że jesteś niepełnosprawny, że poruszasz się na wózku (…)
Paweł nie musi już udowadniać Bogu, że jest dobry, aby Bóg zabrał Go do Nieba.
Proszę Rodziców, aby przyjęli ode mnie w imieniu całej Klasy najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia. Ale proszę też przyjąć Gratulacje i Wyrazy Uznania, za to jak wspaniałego człowieka Państwo wychowaliście. I jak dobrego mieliście…macie Syna…
Bo chociaż umarło Jego ciało, to na zawsze pozostanie w naszych sercach i pamięci.”
Pamiętajmy w modlitwie, zwłaszcza różańcowej, o zmarłym śp. Pawle jak również o innych naszych Uczniach, którzy swoją obecnością tworzyli naszą szkolną wspólnotę i mimo bardzo młodego wieku przeszli już na stronę, gdzie nie ma i nie będzie cierpienia, bólu i płaczu….
” Niech odpoczywają w pokoju wiecznym….”